Nasza wspólna przygoda rozpoczęła się 18.05.2022 zbiórką na dworcu PKP w Lublińcu. Pełni dobrego humoru uczniowie klas 4-6 wsiedli do pociągu, wcale nie „byle jakiego”, tylko tego, który zawiózł nas prosto do Kołobrzegu. Po paru godzinach podróży zadowoleni znaleźliśmy się w ośrodku wypoczynkowym. Po zakwaterowaniu i kolacji poszliśmy się przywitać z morzem.  Radość była ogromna, a ekscytacja nas nie opuszczała.

   Następnego dnia Sianożęty przywitały nas iście letnią pogodą. Nie sposób było nie spędzić tego dnia na plaży. Z przerwą na obiad do późnych godzin wieczornych bawiliśmy się na plaży budując zamki z piasku, chlapiąc się wodą i ciesząc się pięknym dniem.

   Piątek przywitał nas pochmurnym niebem, ale jakoś nam to nie przeszkadzało, bo w planie był basen. Popołudniu ponownie zaświeciło słońce i znowu ruszyliśmy na plażę. Po kolacji rozegraliśmy mecze w piłkę nożną, siatkówką i dwa ognie. Bawiliśmy się przy tym wszyscy świetnie.

   W sobotę ponownie wyruszyliśmy na spacer po Ustroniu Morskim, a popołudniu na basen. Wieczorem wszyscy bawiliśmy się na dyskotece.

   Niedziela upłynęła nam na wycieczkach rowerowych i plażowaniu. Wieczorem udaliśmy się na basen i kręgle.

   W poniedziałek pojechaliśmy na wycieczkę do Kołobrzegu, gdzie weszliśmy na latarnię morską, skąd podziwialiśmy widoki. Następnie udaliśmy się w rejs statkiem. Troszkę wiało, troszkę bujało, ale nikomu to nie przeszkadzało. Potem deptakiem nad morzem przeszliśmy do centrum Kołobrzegu. Wieczór zakończyliśmy wspólnym grillem, opowiadając sobie kawały i żarty.

   We wtorek pojechaliśmy na wycieczkę do Międzyzdrojów. Tam zwiedziliśmy Muzeum Figur Woskowych i Planetarium. Po drodze weszliśmy na Wzgórze Gosań, Trzęsacz, gdzie podziwialiśmy ruiny kościoła zabranego przez morze. Wieczorem po spakowaniu walizek poszliśmy ostatni raz pożegnać się z morzem. Mamy nadzieję jednak, że nie na długo. Więc tak naprawdę nie powiedzieliśmy „Żegnaj” tylko „Do zobaczenia”.

   Pełni wrażeń następnego dnia wsiedliśmy w pociąg, który zawiózł nas do czekających na swoje pociechy rodziców.